W młodości Boris był aktywistą, odpowiedzialnym za głośny atak bombowy, o którym rozpisywały się media. Po latach zaszył się w tytułowej knajpie, gdzie pracuje jako barman. Jeżeli liczył, że dzięki temu łatwo będzie mu zapomnieć o kłopotliwej przeszłości, to grubo się mylił.
Wszystko za sprawą uzbrojonego tajemniczego mężczyzny, który pewnej nocy pojawia się w barze. Dobrze wie, kim jest Boris, co więcej, pała żądzą zemsty. Z konfrontacji ostatecznie niewiele wtedy wychodzi, ale bohater ma świadomość, że od tego momentu musi się mieć na baczności. Jego przykrywka została właśnie zdemaskowana.
Rozwiązaniem wydaje się wyjazd z miasta, ale zupełnym przypadkiem Boris trafia na Doma, którego główną zaletą jest to, że wygląda tak jak on. Wraz z partnerką bohatera Kayoko oraz ich przyjacielem Timem planują intrygę, mającą wywieść w pole wszystkich, którzy obrali sobie za cel Borisa. Czy ich plan wypali?
Suspens, gagi, slapstickowy humor to znaki rozpoznawcze duetu Abel & Gordon, a ich najnowszy film przywodzi na myśl twórczość Bustera Keatona oraz Jacques’a Tatiego.